Spacerowe Love
– odsłona 1

Plany mieliśmy ambitne! Jednak… nie da się odkryć wszystkich tajemnic Gdańska podczas jednego spaceru! Jego główny punkt: odnalezienie bramy i płaskorzeźb z legendy o Jakubie i Annie, odgrywanej przez naszą grupę teatralną Kworce, musieliśmy odłożyć na kolejną wyprawę, bo pochłonęła nas… legenda o diable z pod Bramy Wyżynnej, który do tej pory strzeże Gdańska i w zimne, sylwestrowe noce… czeka. Czeka na śmiałka bądź głupca, która uwolni go od pełnionej funkcji i w zamian za bogactwa i spełnienie marzeń odda mu swoją duszę.
Pochłonęło nas… piękno przestrzeni i bogactwo dzieł sztuki Rausza Głównego Miasta i znajdującego się w nim muzeum, w którym mieliśmy przyjemność uczestniczyć w wystawie „Siudmak Universum”, odnajdując w obrazach stanowiących połączenie sztuki Salvadora Dali i Zdzisława Beksińskiego – postacie z kultowej powieści „Diuna”. Pochłonęło nas… a na końcu nakarmiło i napoiło uczucie życzliwości, jakiego doświadczyliśmy w Herbaciarni u Oblatów w Gdańsku, gdzie przemiła Pani ugościła nas niesamowitym ciastem i przepyszną kawą i herbatą.
Pochłonięci, Uśmiechnięci, Oczekujący – kolejnej odsłony Spacerowego Love!