Tylko „dziada z babą brak”, poza tym było… DOSŁOWNIE WSZYSTKO! Imprezę rozpoczęliśmy od zawodów kostiumowo-tanecznych, mających wyłonić Parę Młodą! Przepiękne kaszubskie stroje, suknie, cuda – wianki i przede wszystkim taneczny talent – tak właśnie podczas zawodów wyglądał parkiet! Ostatecznie udało się wyłonić Młodą Parę i wtedy… dopiero się zaczęło! Tańce odbijańce i najważniejsze – oczepiny, aby młodym dobrze się wiodło! Imprezę zakończyło tradycyjne rzucanie welonem i cylindrem – przyszła Młoda Para została wybrana!
Tak właśnie bawiliśmy się na imprezie ostatkowej „Kaszubskie Wesele”. Serdecznie dziękujemy przybyłym Gościom z Środowiskowego Domu Samopomocy NOWINY, Domu Pomocy Społecznej „Leśny” w Zaskoczynie oraz Domu Pomocy Społecznej w Stanisławiu, bo…czym byłoby wesele, bez wspaniałych Gości?:) Kolejna Młoda Para oczekuje na swoją imprezę! Mamy nadzieję, że również wtedy będziecie z nami!
To był pomysł na organizacje urodzin! Tort, życzenia, wspólne biesiadowanie przy ognisku, raczenie się kiełbaskami i przepysznym grzańcem własnej roboty, a do tego…pierwsze rozgrywki turnieju gry w bule! Rywalizacja była zacięta! Pomimo, ze wyłoniono trojkę najlepszych, to wszyscy czujemy się zwycięsko, bo wspaniale się bawiliśmy! Dla Solenizanta przesyłamy najlepsze życzenia!
Podobno… gdzieś na świecie istnieją ludzie, którzy nie wierzą w Świętego Mikołaja. Może nie widzieli go na własne oczy (lub któregoś z jego wysłanników). Może zdarzyło się tak… że kiedyś pomylił do nich drogę? Nadzieja, którą nosimy w sercach, potrafi rozświetlić największy mrok…wskazać właściwą drogę, wśród tysięcy błędnych, splątanych…
Chcemy przywrócić tę nadzieję!
Mikołaj pojawił się u nas dość spodziewanie! Cały ranek wypatrywaliśmy go z okien i nasłuchiwaliśmy dźwięku dzwonków! I w końcu nadszedł! Obdarowani, szczęśliwi dziękujemy za wszystko: piękne prezenty a przede wszystkim za jego obecność!
Jeśli jeszcze do Was nie przyszedł…wierzcie głęboko! Z pewnością zawita również do Was!
Śmiechu i radości było co niemiara, a Miasto Aniołów nie poniosło uszczerbków (zawsze bawimy się kulturalnie;)! Wytańczeni, rozradowani daliśmy czadu na parkiecie wywijając w rytmach klasyki i najnowszych hitów! Atrakcyjne zabawy, pyszny poczęstunek i najważniejsze… znajome twarze!
Andrzejkowo, magicznie… a może Anielsko (?:) naładowani pozytywną energią przynieśliśmy ją do Naszego Domu, aby dzielić się nią z Innymi.
